Elbląskie Zawodzie. Szkice z historii dzelnicy

To pierwsza publikacja na temat historii elbląskiego Zawodzia. Ale od początku… Pojawiliśmy się na Zawodziu kilka lat temu. Najpierw uruchomiliśmy – pierwszy w Elblągu
- dom sąsiedzki, a potem Centrum Integracji Społecznej. Ostatnio połączyliśmy to w jeden Dom pod Cisem - udało się nam odtworzyć budynek starej mydlarni z 1905 roku przy ul. Stawidłowej 3. Tu mamy swoją stałą siedzibę, czujemy się pełnoprawnymi Zawodzianami i chcemy – wspólnie z innymi - zabiegać o rozwój tej unikalnej dzielnicy
Elbląga. Specjalizujemy się we wspieraniu działań społecznych i rozwojowych. Chcemy być organizacją rozwoju dzielnicy – to dla nas kolejne inspirujące wyzwanie. Ale nie będziemy tego robić sami. Skrzyknęliśmy kilkanaście osób, które chcą wspólnie działać na rzecz dzielnicy jako partnerstwo rozwoju Zawodzia pod hasłem Zawodzie nie zawodzi.
Ta publikacja to pierwszy efekt naszych wspólnych działań. W trakcie rozmów zgodziliśmy się, że Zawodzie to wyjątkowa dzielnica Elbląga, mieszka tu dwa tysiące osób,
pracuje pewnie co najmniej drugie tyle, jesteśmy oddzieleni od Starego Miasta rzeką, z naszych okien widać katedrę i starówkę, mamy bogatą historię zaplecza handlowego i spichrzowego Elbląga, i mamy coś niespotykanego – Wyspę Spichrzów otoczoną fosą staromiejską! Czy mieszkańcy dzielnicy o tym wiedzą? Czy są z tego dumni? Nie do końca… Co zatem zrobić? Przedstawiciel elbląskiego Muzeum stwierdził, że nie ma publikacji opisującej przystępnie historię Zawodzia i… on ją może napisać!
Efekt macie Państwo w dłoniach. Chcemy, aby ta publikacja trafiła pod wszystkie zawodziańskie strzechy. Aby mieszkańcy poznali zmienne losy tego ważnego dla naszego miasta skrawka ziemi za rzeką Elbląg. Aby wzmocnili swoją tożsamość i dumę. Aby z Zawodzia dumny był także Elbląg.

Arkadiusz Jachimowicz
Prezes Stowarzyszenia ESWIP